Co dziedziczymy od naszych matek – o niewidzialnym przekazie z dzieciństwa. Dziedziczenie emocji.
- Lidia Kontorska

- 22 paź
- 2 minut(y) czytania
Każda z nas nosi w sobie ślady przeszłości.Nie tylko w genach, ale w emocjach, reakcjach, przekonaniach i sposobie, w jaki patrzymy na świat. To, czego doświadczyły nasze matki – ich lęki, ich marzenia, ich niewypowiedziane słowa – często staje się częścią nas, nawet jeśli nigdy o tym nie rozmawiałyśmy.

Dziedziczenie emocji – jak dzieciństwo kształtuje nasze dorosłe życie
Z biologii wiemy, że dziedziczymy geny. Z psychologii – że przejmujemy wzorce zachowań i emocjonalne schematy. A z poziomu energetycznego – że przenosimy również drgania emocji, zapisane w polu energetycznym rodu.
Jeśli mama była niespokojna, często w lęku – my również możemy dorastać z poczuciem, że świat jest niebezpieczny.Jeśli mama nauczyła się „być silna za wszystkich”, jej córka może powielać ten wzorzec, nie potrafiąc prosić o wsparcie.Jeśli mama nigdy nie pozwoliła sobie na łzy, córka może dorastać w przekonaniu, że wrażliwość to słabość.
Dziecko chłonie wszystko
W dzieciństwie nie analizujemy – my czujemy.Czujemy napięcie w powietrzu, ciszę po kłótni, zmęczenie w oczach mamy, której nikt nie pyta „jak się czujesz?”.Z poziomu podświadomości zapisujemy te doświadczenia jako normalność.I potem – nieświadomie – tworzymy z nich własne życie.
To, co było codziennością w dzieciństwie, często staje się naszym nieuświadomionym programem dorosłości.Dlatego tak wiele kobiet mówi: „Nie chcę być jak moja mama”… a potem odkrywają, że reagują dokładnie tak samo.

Można to przerwać
Świadomość jest pierwszym krokiem do uzdrowienia.Kiedy zaczynasz widzieć swoje schematy – możesz zacząć je rozpuszczać. To nie proces obwiniania matek. To proces zrozumienia.
Bo każda matka dawała tyle, ile potrafiła – z poziomu własnych ran, historii i dostępnych zasobów.Uzdrowienie rodowych wzorców to przywracanie przepływu miłości – od matki do córki, od przeszłości do teraźniejszości. To powrót do siebie, do delikatności, do zgody na to, że już nie muszę powtarzać historii, które nie są moje.
Jak możesz zacząć?
💫 Zatrzymaj się i poczuj – co w Twoim życiu przypomina emocje, które pamiętasz z dzieciństwa?
💫 Napisz list do mamy – nie po to, by go wysłać, ale by uwolnić słowa, których nigdy nie wypowiedziałaś.
💫 Zrób rytuał przebaczenia – dla siebie i dla niej.
💫 Pracuj z energią serca – pozwól sobie poczuć, zamiast analizować.
Bo tylko przez czucie wracamy do prawdy o sobie.
Słowa, które leczą
„Dziękuję, Mamo, za życie. To, czego nie mogłaś mi dać – ja dam teraz sobie.I puszczam to, co nie jest moje.”
Zrób pierwszy krok ku uzdrowieniu
Jeśli czujesz, że nosisz w sobie emocje, które nie należą do Ciebie – zapraszam Cię do rozmowy.Podczas sesji energetycznych pomagam kobietom rozpoznać i uwolnić wzorce z dzieciństwa, które wpływają na ich relacje, emocje i poczucie wewnętrznego spokoju.
👉 Umów się na bezpłatną konsultację KONSULTACJA
Z miłością
Lidia
.png)



Komentarze